środa, 20 stycznia 2016

Zakupy rybne z przyjaciółmi i kolacja






Jestem zarobiona. Mam gości!!!! (Ewelina zgadłaś!)
Kupowaliśmy dzisiaj razem langusty i ośmiornice na kolację. Poniżej "biedna" Karolina z miłym chłopcem, który pakował nam ośmiornice. W ręce trzyma jedną z nich.

Takie warunki. Dla odważnych (Monika dasz radę!!!). Ośmiornica.


 A tu do wyboru i koloru. Jeszcze tego niebieskiego cuda nie jadłam..


A tutaj mamy ważone 2 langusty- też na naszą kolację:)
A tak langusta wyglądała na grillu..
 Wiesiek grillował...

Była pyszna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz