Edzia na Dominikanie

wtorek, 19 stycznia 2016

Santo Domingo po raz trzeci


Zmieniłam zdanie o Santo Domingo. Odkryłam wiele pięknych miejsc. Zobaczcie sami. Warto.



 Piękne restauracje


Znowu ślub :)












 Uciekająca panna młoda :)
 I znowu jedzenie :)




 A tutaj proseco.. Gorąco..

Autor: Unknown o 15:01
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

Unknown
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2018 (3)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2017 (23)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (3)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (6)
  • ▼  2016 (66)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (9)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (8)
    • ▼  stycznia (15)
      • Wspomnienie Karoliny
      • Półwysep Samana- humbaki
      • Saona
      • Zakupy rybne z przyjaciółmi i kolacja
      • Santo Domingo po raz trzeci
      • Pierwsza wizyta
      • Zguba
      • Playa Blanca
      • bartender Joao Eusebio
      • przeprowadzka
      • Policja/ patrol wojskowy
      • Espaniol
      • Sezon nadal trwa
      • Shooting center
      • Sylwester 2015
  • ►  2015 (26)
    • ►  grudnia (20)
    • ►  listopada (6)
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.