piątek, 2 lutego 2018

Darek

Gościliśmy ostatnio u siebie Darka. Z pewnością Darek ma więcej fotek....tutaj na Teeth of the Dog - polu golfowym, czekamy na zachód słońca. Obok mnie Gisselle i Darek

Sławek grillował przygotowane przeze mnie langusty

Sałatka z awokado

w sklepie rybnym, ryba piła


Katedra w Barcelonie, najstarszy kościół w Ameryce



Dom Krzysztofa Kolumba, łóżko jego żony...strasznie małe
 a to łóżko syna

W Santo Domingo też trzeba jeść
A propos: dlaczego na Dominikanie jedzenie jest tak dobre....Przez ponad 2 lata nie trafiłam na złą kuchnię.
Dzięki Darek za miło spędzony czas.....i za moją koloryzację ze stylizacją :)😀😀😀

Casa Bonita i Bahia de Los Agilas

Kolejne "adventure" na Dominikanie. Tym razem wybór padł na Bahia de Los Agilas, czyli na jedną z najładniejszych plaż na Dominikanie. Niestety ta plaża jest oddalona ładnych parę godzin od nas i na dodatek, aby na nią się dostać trzeba wynająć łódź. Położona jest 12 km od Haiti, na morzu karaibskim, czyli na południu wyspy. Noclegi zabukowaliśmy w Casa Bonita, butikowym, znanym tutaj powszechnie, pięknym hotelu.


poniżej hotelik niedaleko Barahona


wejście do apartamentów nad rzeką
 nasz apartament



łazienka z pięknymi kafelkami
SPA


w okolicy Barahona są plaże kamieniste. Na zdjęciu jedna z nich plaża St. Raphael,  nam się nie podobały.......za dużo śmieci

zachód słońca w hotelu

pyszne langusty ...bardzo dobra kuchnia hotelowa


Z Casa Bonita samochodem w stronę Haiti jechaliśmy 2 godziny. Jedno co na pewno można powiedzieć...drogi kiepskie..lepiej wynająć samochód niż swój zniszczyć, co też zrobiliśmy.

taką łódką płynie się na plażę o nazwie Bahia de Los Agilas:
po drodze piękne krajobrazy, a kolor wody niesamowity

a sama plaża imponująca, czysta



w głębi można schować się w cieniu pod drzewami

Ten rejon wyspy znany jest z plantacji bananów. Tą oto kiść kupiłam przy drodze

Powiem krótko - warto było!!!